O legendzie polskiej piłki

Latem 2016 roku, w Chorzowie powstał mural upamiętniający Gerarda Cieślika, legendarnego napastnika Ruchu Chorzów oraz reprezentacji Polski. A wszystko za sprawą kibiców oraz pewnej marki piwa.

Gerard Cieślik urodził się 29 kwietnia 1927 w Hajdukach Wielkich, czyli obecnym Chorzowie Batorym, zmarł 3 listopada 2013 roku, także w Chorzowie. Cieślik to przede wszystkim legenda Ruchu Chorzów. W barwach „Niebieskich” zdobył 177 bramek, z czego 167 w I Lidze, czyli ówczesnemu odpowiednikowi obecnej piłkarskiej Ekstraklasy. To czyni go najlepszym strzelcem w historii 14-krotnego Mistrza Polski. Z klubem z Chorzowa zdobył trzy Mistrzostwa Polski, a także Puchar Polski. Sam piłkarz był również dwukrotnym Królem strzelców I Ligi. Gerard Cieślik zapisał się też na kartach historii reprezentacji Polski. W drużynie narodowej wystąpił w 45 spotkaniach, w których zdobył 27 goli. Najbardziej pamiętnym meczem z jego udziałem było starcie reprezentacji Polski z ZSRR w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w 1958 roku. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie, Polacy pokonali faworyzowanych rywali, ówczesnych Mistrzów Olimpijskich 2:1. Dla „Biało-Czerwonych” obie bramki zdobył właśnie Gerard Cieślik. Wygrana z ZSRR miała nie tylko sportowy wymiar. Dla stu tysięcy kibiców na stadionie oraz milionów przed radioodbiornikami wygrana z Związkiem Radzieckim była także rewanżem za Katyń czy stalinizm.

Mural upamiętniający legendarnego napastnika powstał w 2016 roku. Wszystko zaczęło się od akcji browaru Tyskie, który w zamian za zbieranie kapsli przez kibiców przekazywał pieniądze na wybrany przez kibiców cel. Kibice Ruchu postanowili, że za otrzymane środki powstanie mural, który ma upamiętnić jedną z największych legend klubu. Mural powstał na ścianie kamienicy, która znajduje się przy ul. Miarki 21 w Chorzowie. Pracą nad muralem zajął się „Bolo” – chorzowianin oraz absolwent Ogólnokształcącej Szkoły Sztuk Pięknych w Katowicach. Akcja przebiegła pomyślnie, mural powstał i może cieszyć oko mieszkańców miasta oraz kibiców „Niebieskich”.

Niezmiernie cieszy mnie, że powstał ten mural. Upamiętnianie piłkarskich legend czy innych wielkich osobistości jest bardzo ważne, dzięki takim akcjom pielęgnujemy pamięć o wybitnych postaciach. Dbanie o historię jest również istotne. A na dodatek murale czy pomniki urozmaicają miasto oraz dodają mu charakteru.